piątek, 22 kwietnia 2016

Przedpremierowo: "Tylko ty" Federico Moccia

"Tylko ty" Federico Moccia, Tyt. oryg. Sei tu, Wyd. Muza, Str.318
PREMIERA: 27 kwietnia 2016r.

"Jak dla mnie są trochę nie z tego świata.. Istoty pozaziemskie, gościnne, ale jednak pozaziemskie!"

Tak oto, moi mili, doczekaliśmy się zagranicznej powieści z akcją rozgrywającą się na terenie Polski. Jesteście ciekawi jak to wypadło?

Po przykrym zaskoczeniu znajomości, która miała swój początek w pierwszej cześć ("Chwila szczęścia") Nicco postanawia odnaleźć Anię, która zawróciła mu w głowie. Ona zjawiła się w Rzymie i tam oczarował chłopaka, a teraz on wyrusza prosto do Polski, by wraz z najlepszym przyjacielem zdobyć na nowo serce ukochanej. Jednak już na miejscu okazuje się, że warszawski adres dziewczyny nie jest prawdziwy. Na miejscu spotykają - nie inaczej - parę przesympatycznych gejów. I to właśnie nowi przyjaciele pomagają Nicco w odnalezieniu ukochanej, która swoją drogą, okazuje się bardzo znaną postacią. Czy chłopakowi uda się osiągnąć wymarzony cel?

I proszę, oto znowu mamy do czynienia z przebojową fabułą, w której pomyłek nie brakuje a i humor jest tutaj całkiem smaczny. O ile w pierwszym tomie właśnie zabawne sceny raziły mnie w oczy, o tyle tutaj częściej się uśmiechałam i nawet bawiły mnie kiepskie próby Nicco i Grubego, który w kontynuacji powieści sam odnajduje swoją miłość. Bohaterowie są ciekawi i sympatyczni, ale przy tym strasznie niezdarni, co czasami aż samo prosiło się o przewrócenie oczami i chwilę ubolewania nad ich niezdarnymi krokami. Ale nie powiem - w czasie czytania bawiłam się naprawdę dobrze i wraz z bohaterami zwiedziłam Polskę jako obcokrajowiec, co wypadło naprawdę fantastycznie. Takiego spojrzenia na Warszawę, Kraków i nawet Morskie Oko jeszcze nie miałam.

Przyznaję otwarcie, że nie jestem wielką fanką autora. Nigdy nie przekonałam się do jego stylu, mimo że czytałam niemal wszystkie jego powieści. Także i tym razem nie poczułam szczególnej bliskości z autorem, ale poczułam, że jego najnowsza książka w końcu zaczęła mnie ciekawić bardziej niż te wszystkie znane mi do tej pory. Może to przez wzgląd na miejsce rozgrywanych wydarzeń, a może to moje przełamanie się do Mocci, ale nie żałuję spędzonego czasu z lekturą "Tylko ty". Musicie jednak wiedzieć, że dalej uważam, że autor mógłby wykazać się większa pomysłowością w swoich książkach i wprowadzić płynniejsza akcję, bo mimo tego, że w fabule dzieje się dużo, odniosłam wrażenie, że rozgrywane wydarzenia są płaskie i mało wiarygodne. Zdecydowanie brakowało tutaj emocji, które nadałyby całokształtowi lepszego wydźwięku.

"- Podoba mi się.
- Co?
-To, że jesteśmy przyjaciółmi vintage."

Jak sami widzicie, nie jestem przekonana do powieści autora, ale jednocześnie nie skreślam przy tym książki "Tylko ty". Uważam, że fani na pewno poczują się zaskoczeni fabułą lektury. Czy polecam? Myślę, że tak - czyta się lekki i szybko, więc książka dobrze sprawdzi się w roli powieści na spokojny wieczór.

Cykl Chwila szczęścia:
Chwila szczęścia | Tylko Ty

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Muza.

14 komentarzy:

  1. Czytałam jedynie "3 metry nad niebem" tego autora i książka w porównaniu do filmu mnie nie zachwyciła. Nie przepadam za takiego typu romansidłami, jednak może się z czasem przekonam do nich ;)

    Pozdrawiam,
    http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2016/04/zwiadowcy-ziemia-skuta-lodem.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chcę powiedzieć coś od siebie, dlatego w najbliższym czasie idę do biblioteki po Chwilę szczęścia i od razu po Tylko Ty!
    Coś czuję, że książkę przeczytam raz dwa (akurat na dwa wykłady!)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nic nie czytałam tej autorki. Oglądałam tylko 3 metry nad niebem bardzo mi się podobały, ale po książkę nie miałam ochoty sięgać. Po tą raczej też nie sięgnę, ale fajnie że powstało takie coś.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tak jak Ty nigdy do niego nie byłam przekonana, tylko z małym wyjątkiem, ze nie mam zamiaru się za jakąkolwiek książkę zabrać. To chyba nie moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  5. W moim odczuciu ""Tylko ty'' jest o niebo lepsze od ''Chwili szczęścia''. Ja w każdym razie widzę poprawę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie zamierzam czytać tej książki, bo zirytowała mnie pierwsza część. Nie polubiłam bohaterów, nie uwierzyłam w to, że Nicco zakochał się w Ani i na dodatek czułam się znudzona, bo tak jak napisałaś, niby w książkach Mocci coś się dzieje, a jednak jest nudno. Przekonałam się już, że mnie z tym pisarzem nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam pierwszego tomu i nic nie zapowiada, aby to się zmieniło. Ale wspomnę o tych książkach znajomej, chociaż - o ile dobrze pamiętam - to ona chyba czeka na [Tylko ty]. ;)
    Pozdrawiam!
    Bluszczowe Recenzje

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem świeżo po lekturze i powiem, że II część lepsza nawet od pierwszej ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że mamy bardzo podobne zdanie na temat tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie na innym blogu pisałam, że przeczytałam jedną książkę autora, a drugą zaczęłam, ale nie byłam w stanie skończyć. Jakoś nie do końca przekonywał mnie sposób w jaki autor pisze i za bardzo mi się jego książki dłużyły, więc nie wiem czy sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym kiedyś poznać książki tego autora, ale raczej w dalszej niż bliższej przyszłości ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam okazji czytać jeszcze żadnej książki autora i choć ciekawi mnie osadzenie akcji w naszym kraju, chyba nie ugnę się i nie przeczytam tej książki. Czuję, że i mnie styl autora nie przypadłby do gustu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Po tą książkę chętnie sięgnę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja jestem ciekawa, jak została przedstawiona Polska z tej książce.

    OdpowiedzUsuń