czwartek, 12 kwietnia 2018

Przedpremierowo: "Nora" Katarzyna Puzyńska

"Nora" Katarzyna Puzyńska, Wyd. Prószyński i S-ka, Str. 814
PREMIERA: 17 kwietnia 2018r.

"Zabawne, jak to się w życiu układa."

Fani polskiego kryminału na pewno nie raz mieli okazję poznać nazwisko Katarzyny Puzyńskiej. To autorka, której książki wciągają, intrygują i zapewniają wiele godzin naprawdę dobrej przygody. Tym razem otrzymujemy dziewiąty już tom sagi o Lipowie, który ani na moment nie zwalnia tempa.

Na początku zaznaczę, że chociaż seria liczy sobie dużo tomów, można ją czytać na dwa sposoby - albo zachowacie chronologię, albo nie. Osobiście polecam pierwszy sposób, ponieważ znacznie lepiej czyta się powyższą sagę z zachowaniem kolejności, ale wszystkie książki są o tyle dobrze napisane i mają odrębne historie, więc jeśli zaczniecie swoją przygodę od najnowszego tomu też nic nie powinno się stać. Może poza tym, że zauroczy Was styl autorki i historia jaką snuje, więc prędzej czy później na pewno zdecydujecie się na powrót do całości.

W najnowszej części Berenika po raz kolejny znika z domu. To bohaterka, która przyciąga uwagę swoją charyzmatyczną postawą. Nikt nie zgłasza przedwcześnie jej zaginięcia, bo robiła to już kiedyś. Więc dlaczego tym razem rodzina decyduje się wspomnieć policji o zaginięciu dziewczyny? Może dlatego, że aktualne zniknięcie dziewczyny budzi większy niż dotychczas niepokój.  Jednak to nie jest historia tylko o niej. Ponieważ w tym samym czasie zostaje zabita pacjentka szpitala psychiatrycznego, która na kilka godzin przed śmiercią wysyła enigmatyczną wiadomość z prośbą o pomoc. Jaki ma z tym wszystkim związek brutalnie okaleczone ciało odnalezione obok niedziałającej już dawno karuzeli? Czy można zacząć mówić głośno, że pośród nas jest morderca?

Uwielbiam kiedy powieść liczy sobie mnóstwo stron i prowadzi mnie przez fabułę pełną akcji i zakrętów. Ani na moment nie nudziłam się przy najnowszej powieści autorki i czerpałam wiele radości z każdego nowego rozdziału. To się nazywa talent! Dużo pomysłów na niebanalnych bohaterów (w końcu postać drugoplanowa kupiła mnie jedynie wzmianką o sobie), dużo ślepych zaułków i jeszcze więcej niewiadomych. Intryga, którą będzie musiał rozwiązać aspirant Daniel Podgórski jest zawiła i tajemnicza, niosąca jednocześnie klimat dobrze skonstruowanej zagadki. Katarzyna Puzyńska po raz kolejny prowadzi nas przez przemyślaną historię kryminalną, w której nic nie jest na swoim miejscu, a w finale okazuje się że nie ma bardziej logicznego rozwiązania. 

Styl autorki jest lekki i przyjemny, nie nuży w momentach opisów i intryguje, gdy akcja nabiera rozpędu. To przemawia na korzyść "Nory", która jako dziewiąty tom sagi dorównuje swoim poprzedniczkom. To po raz kolejny dobrze napisany kryminał z krwi i kości, który proponuje pościg za mordercą i gwarantuje niezapomniane wrażenia. Fanom autorki i nie tylko - polecam!

17 komentarzy:

  1. Do tej pory przeczytałam dwie książki Puzyńskiej. Nie są to moje ulubione kryminały, ale od czasu do czasu mogę sięgnąć. :) "Nora" ma świetną okładkę! Jestem ciekawa treści. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bliżej przyjrzeć się najnowszemu tytułowi autorki, bo moim zdaniem jest jedną z najciekawszych jej książek :)

      Usuń
  2. Brzmi naprawdę zachęcająco. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę tacie powiedzieć o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam dawno, dawno tom pierwszy. Nawet nie wiem, kiedy upłynął ten czas i pojawiło się tyle nowych części. Dobrze, że wspomniałaś, iż można czytać książki bez zachowania chronologii, bo "Norę" akurat mam na półce. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałam tylko ,,Motylka", ale jak najbardziej planuje powrót do Lipowa. Cieszę się, że seria trzyma poziom.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa twórczości Puzyńskiej, więc mam nadzieję, że w końcu ją poznam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę Ci bycia na bieżąco z książkami Puzyńskiej. Ja zatrzymałam się przy "Motylku" i nie mam czasu sięgnąć po resztę :/
    Pozdrawiam ciepło! Dolina Książek ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię serię, więc chętnie po nią sięgam, ale faktycznie objętościowo wymagają większego zaangażowania :)

      Usuń
  8. Ja jestem dopiero po lekturze "Motylka", ale na pewno sięgnę po kolejne tomy, bo mnie wciągnęło:)

    OdpowiedzUsuń