"Kobiety nieidealne. Magda" Magdalena Kawka, Małgorzata Hayles, Wyd. Replika, Str. 384
"- Mamo dlaczego ten kotlet jest w kształcie penisa? – Na moim synu zawsze mogłam polegać."
Duet dwóch autorek, przyjaciółek, podjął się napisania powieści zabawnej, niezwykle sympatycznej, takiej która od razu trafi na półkę ulubionych książek każdej kobiety. Dlaczego? Bo każda z nas w fabule dostrzeże cząstkę nas samych.
Książka utrzymana w stylu bardzo obyczajowym już od pierwszych stron przekonuje do siebie poczuciem humoru. Szczerym, prawdziwym, takim zupełnie niewymuszonym, który przychodzi autorką naturalnie co widać podczas całej powieści. Odbija się to nie tylko na prowadzonej fabule, która idealnie łączy się z tym humorystycznym stylem, ale i w kreacjach bohaterów oraz ich dialogach.
Tytułowa główna bohaterka, Magda to kobieta jak my wszystkie - szukająca własnego miejsca w świecie, zafascynowana przygodą w przyszłości, pełna obaw ale i nastawiona pozytywnie na to co przyniesie życie. Miło jest spędzić czas w towarzystwie takiej bohaterki, miło jest przeczytać o jej losach i przełożyć je na nasze własne - bo musicie wiedzieć, że banalnie prosto jest utożsamić się z Magdą, przez jej szczerą, ludzką kreację i otwarcie na czytelnika.
Przede wszystkim miło zaskakuje podejście bohaterki do świata. Porzucona przez męża nie załamuje rąk, nie płacze w poduszkę, nie wymądrza się jak to stanie na nogi zaraz po rozwodzie. Nie. Po prostu wyżala się ile może swoim przyjaciółką, by następnie żyć dalej. Normalnie, tak jak każdy człowiek zrobiłby w podobnej sytuacji. Podchodzi do całej sprawy jak człowiek zdystansowany - nie grozi w myślach mężowi, nie szykuje wobec niego żadnych skrajnie absurdalnych zemst. Opowiada po prostu swojemu czytelnikowi jak to ułożyło się jej życie. Właśnie za to cenię tę powieść - za jej ludzką, szczerą formę, kierowaną w stronę kobiet.
Wcale nie dziwię się, że ta seria kierowana jest do kobiet. Każda z nas powinna ją przeczytać. Mądrze ukazuje życie bohaterki, sprawia że czytelnik chce podążać jej przykładem nie tylko dlatego, że ceni ja za charakter, ale i uwagi, które można wyłapać choćby w dialogach - prawdziwe stwierdzenia z życia wzięte, podobnie jak jej przyjaciółki, które dzielnie trwają przy Magdzie chętnie dzieląc się własnymi uwagami.
Przyznam szczerze, że obawiałam się tej historii. Nie pytajcie dlaczego, ponieważ nie wiem co odpowiedzieć na to pytanie. Może dlatego, że polska? Tak, banalny stereotyp. A jednak "Kobiety nieidealne. Magda" okazała się książką do której - jestem tego pewna - wrócę jeszcze nie raz. By poprawić sobie humor, by pozytywnie nastawić się na przyszłość. Polecam ją Wam, kochane - serdecznie i gorąco. Ponieważ każda z nas powinna mieć powieść tych pań na swojej półce.
Argument, że wrócisz do tej książki jeszcze nie raz, przekonał mnie do tego, aby również dać jej szansę. 😊
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, że trochę się obawiam polskiej literatury "kobiecej", może dlatego, że z reguły trafiałam na niezbyt dobre książki z tego gatunku... Ale skoro polecasz tę książkę, to chętnie do niej zajrzę ;)
OdpowiedzUsuńPrzyda się coś takiego przeczytać :D okładka jest świetna :D
OdpowiedzUsuńTa książka to dla mnie must have i koniecznie we wrześniu muszę ją przeczytać ;-)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że się nie rozczarowałaś.
OdpowiedzUsuńBohaterka z pozytywnym podejściem do życia zachęca do tej książki :)
OdpowiedzUsuńSkorzystam z polecenia :)
OdpowiedzUsuń