czwartek, 4 kwietnia 2019

"Doktorzy z piekła rodem. Przerażające świadectwo nazistowskich eksperymentów na ludziach" Vivien Spitz

"Doktorzy z piekła rodem. Przerażające świadectwo nazistowskich eksperymentów na ludziach" Vivien Spitz, Tyt. oryg. Doctors from Hell: The Horrific Account of Nazi Experiments on Humans, Wyd. Replika, Str. 308

"Nie był to sąd zwycięzców nad zwyciężonymi, ale sąd nad złem. Rozbłysło światło dobra w ciemnościach zła."

Okazało się, że piekło na ziemi może być możliwe. Najgorsze z możliwych, brutalne i bezwzględne. Szokujące, ponieważ oparte na prawdzie.

Co raz częściej decyduję się na lekturę obozową. Jedna książka, następna, a historia wciąż ta sama. Fascynuje mnie różne podejście do spraw związanych z tamtymi wydarzeniami. Swoją przygodę rozpoczęłam od fikcji literackiej opartej na prawdziwych wydarzeniach, jednak dziś decyduję się także na powieści pełne faktów, popularnonaukowe, dzienniki czy wspomnienia. Nie mogę przejść obojętnie obok wszystkich tych informacji, które im jestem starsza tym mocniej na mnie wpływają.

Tym sposobem trafiłam na lekturę "Doktorzy z piekła rodem". Gdyby nie wznowienie wydania być może dotarłabym do niej później lub wcale co byłoby wielkim błędem. To głęboki, wstrząsający, przerażający obraz zapisany na kartach historii. Opowiada o eksperymentach zapierających dech oraz wzbudzających przeróżne skrajne emocje - w tym żadne pozytywne! Podczas II wojny światowej w obozach koncentracyjnych działo się wiele, wydaje mi się jednak, że eksperymenty medyczne prowadzone na więźniach były najbardziej makabryczne.

To mocna książka, bardzo porażająca. Autorka poznała fakty podczas przebiegów procesów Norymberskich i tak rozpoczęła się jej relacja dla czytelnika. Uzupełniając swój tekst o wiarygodne źródła odtworzyła to co działo się w obozach pozornie w imię nauki czy poszerzania wiedzy w celu pomocy poszkodowanym. Tylko czy na pewno? A może był to jedynie sposób zabawiania się tamtejszych lekarzy w bogów, którzy mają władzę nad wszystkim? Tego możemy jednie domyślać się na podstawie przerażających faktów dostępnych w książce autorki. Spitz dołączyła mocne w przesłaniu zdjęcia oraz autentyczne protokoły z przesłuchań oskarżonych dopełniając dzieła i zapewniając, że to wyłącznie prawdziwe fakty, które musimy poznać.

Nie mogę wyrazić słowami tego co czuję po tej lekturze. Tylu rzeczy jeszcze nie wiemy a czas przecież ucieka. Ostatni osadzeni niedługo odejdą pozostawiając nas wśród domysłów i starych dokumentów. A to część naszej historii, którą przecież musimy poznać. Jestem wstrząśnięta i pełna sprzecznych emocji, jednocześnie wdzięczna Vivien Spitz za ten obrazowy przekaz. Uzupełniła ona moją wiedzę  we wstrząsający sposób, ale sądzę że było mi to potrzebne. Dlatego i Wam polecam przeczytać tą książkę. Właściwie każdy powinien to zrobić.

"Doktorzy z piekła rodem" to świadectwo prawdziwego ludzkiego okrucieństwa oraz bezwzględności. Mimo suchych faktów zatrzymuje wokół siebie mnóstwo emocji. Na pewno nie jest to książka łatwa, wymaga sporego zaangażowania i pewnego rodzaju dystansu, ale należy ją poznać. Dowiedziałam się rzeczy, które nigdy nie powinny mieć miejsca a jednak pojawiały się w życiu zdecydowanie zbyt wielu ludzi. Oto część naszej historii. Oto książka, która otwiera oczy.

8 komentarzy:

  1. Na tak trudną książkę muszę mieć odpowiedni dzień.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z ciekawością sięgnę po tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam w czasach liceum podobną książkę, również o eksperymentach nazistów. Pamiętam, ze zawierała fotografie i robiła wstrząsające wrażenie. Może sięgnę także po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda na trudną lekturę, ale ja czasem sięgam i po takie książki. Interesuje mnie tematyka medyczna i obozowa, stąd ta publikacja jest w moich czytelniczych klimatach. Chętnie ją poznam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Boję się czytać takich książek, choć rozumiem, że trzeba o tym pisać i mówić, aby więcej się nie powtórzyło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja coraz częściej sięgam po literaturę obozową. Czasem przeraża mnie to co czytam, ale to nic w porównaniu do tego co przeżywali ludzie, których życie jest opisywane na łamach tych książek.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię obozowej tematyki, więc to nie jest książka dla mnie. Ale widzę, że ostatnio coraz więcej książek o niej, więc fani mają w czym wybierać. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że jest to książka dla mnie ;).
    Zdecydowanie mogłaby mi przypaść do gustu ;)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń