"Nielubiana" Nele Neuhaus, Tyt. oryg. Eine unbeliebte Frau, Wyd. Media Rodzina, Str. 408
"Proszę bardzo, ma pan okazję opowiedzieć swoją wersję wydarzeń z dwudziestego siódmego sierpnia. Tylko mam prośbę, tym razem proszę trzymać się faktów, bo bajek mamy kilka godzin nagrań."
Pozornie niepowiązane ze sobą morderstwa, zaskakujące fakty oraz bohaterowie, którzy nie chcą zdradzać swoich motywów. Nadchodzi zło w ludzkiej formie.
Tak zapowiada się pierwszy tom serii Nele Neuhaus, autorki którą dopiero niedawno odkryłam a do książek której zapałałam czystą sympatią. Powieści kryminalne zawsze były moim konikiem, historiami po które sięgałam najczęściej dlatego trochę smuci mnie fakt, że tak późno sięgnęłam po twórczość tej autorki. Patrząc jednak na pozytywne strony: cała przygoda z serią dopiero przede mną! I to jest coś czemu warto się przyjrzeć, ponieważ Neuhaus jak nikt tworzy zawiłe kryminalne przygody, przy których na moment można oderwać się od rzeczywistości.
Uwielbiam małe społeczności zamknięte na obcych, ludzi którzy chociaż nie przepadają a sobą na co dzień - gdy przychodzi kryzys, kryją siebie nawzajem. W przypadku "Nielubianej" było podobnie: duszna atmosfera przestępstwa niemal nie pozwalała racjonalnie i z dystansem spojrzeć na kolejno odkrywane fakty przez bohaterów, którzy ewidentnie coś ukrywali. Przyznaję, że kluczenie pomiędzy wszystkimi podejrzanymi było dla mnie wielką przyjemnością a i tak nie udało mi się odkryć podejrzanego aż do zaskakującego finału.
Seria łączy się jedynie poprzez bohaterów prowadzących śledztwa, dlatego właściwie można czytać ją bez zachowania chronologii. Polecam jednak rozpocząć przygodę od początku, szczególnie jeśli jesteście fanami kryminałów. Komisarz Oliver von Bodenstein i jego współpracowniczka Pia Kirchhoff to barwne postacie, których życie prywatne odkrywane powoli wydaje się równie interesujące co śledztwa, w które zostają zaangażowani, więc wszystko łączy się jedną spójną całość napakowaną po brzegi fantastyczną atmosferą od której naprawdę trudno się oderwać.
Zwłoki prokuratora odnalezione przez policję to dopiero wstęp do kolejnych zaskakujących wydarzeń. Zwroty w akcji, niedomówienia, liczne ślepe zaułki prowadzą od wydarzeń do wydarzeń, które z czasem układają się w pewną logikę. Oliver i Pia przyjeżdżając na miejsce odnalezienia ciała nie spodziewają się, że już po godzinie znajdą się u stóp wieży Atzelberg w Kelkheim, by tam zrozumieć skąd wzięły się zwłoki kobiety. Dwa pozornie nie związane ze sobą śledztwa z czasem doprowadzą do luksusowej stadny koni, która odegra tutaj kluczowe znaczenie.
Dobry styl, lekkość pisania, dużo detali idealnie pasujących do rozgrywanej akcji oraz bohaterowie, których kreacja zaskakuje i przybliża do czytelnika. Tak w dużym skrócie prezentuje się pierwszy tom będący zaledwie wstępem do serii, która dopiero przede mną. Niemniej już teraz wiem, że jest to przygoda, którą zdecydowanie chcę kontynuować. "Nielubiana" ma w sobie potencjał prawdziwego, rasowego kryminału, który wysoko podnosi poprzeczkę pozostałym rywalom w gatunku.
Hmmm. Chyba i ja muszę odkryć tą autorkę. Dobrym kryminałem nie pogardę.
OdpowiedzUsuńLubię książki z serii gorzka czekolada, więc będę miała ten tytuł na uwadze. 😊
OdpowiedzUsuńJakoś książki z serii "Gorzka czekolada" niekoniecznie do mnie przemawiają, więc nie wiem czy się skuszę na tę powieść... Może kiedyś
OdpowiedzUsuń:)
Dobrze, że można czytać tę serię bez zachowania chronologii,ale mimo wszystko wolałabym zacząć od pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńChyba sobie odpuszczę, mam za dużo do nadrobienia ;)
OdpowiedzUsuńMam w planach tę książkę.
OdpowiedzUsuńDostałam na święta i jeszcze czeka na swoją kolej, pora się za nią zabrać. :)
OdpowiedzUsuńZnowu przepadłam. Już mam dwie zbliżone tematyczne serie do tej, ale jednak trochę mnie kusi.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Też mam chęć na tę serię, ale najpierw muszę sobie ją całą skompletować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna- alternatywa]
Ale mnie zaintrygowałaś tą książką! :) Koniecznie sprawdzę :D
OdpowiedzUsuń