sobota, 3 sierpnia 2019

"Okruchy życia" Judith Lennox

"Okruchy życia" Judith Lennox, Tyt. oryg. Hidden Lives, Wyd. Prószyński i S-ka, Str. 608

"Zawsze wiedziałam, że to nicpoń."

Przeszłość puka do drzwi teraźniejszości i prosi o uwagę. Czy warto wpuścić ją do środka i pozwolić, by na nowo odegrała historię sprzed lat?

Znana z romansów historycznych Judith Lennox powraca z nową powieścią podobną do poprzedniczek. To moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, ale jestem pewna że nie ostatnie. Jako czytelnik, który uwielbia wszelakie sagi rodzinne otrzymałam kawał ciekawej historii, przy którym spędziłam kilka godzin. Dużo wątków, wiele bohaterów i przeplatanie teraźniejszości z przeszłością zaowocowało całkiem ciekawą opowieścią.

Rose Martineau nie spodziewała się, że już niedługo trafi do Sussex, pośród lasów i łąk. Odziedziczyła bowiem po swojej babce Egg, wyjątkowy dom. Tam powoli zacznie odkrywać tajemnice swojej rodziny, dowie się o Sadie, młodszej siostrze swojej babki i zdecyduje się odkryć wydarzenia, które poróżniły siostry. Judith Lennox na podstawie poszukiwań Rose opowie o skandalach i niecnych uczynkach lat trzydziestych dwudziestego wieku udowadniając, że przeszłość i teraźniejszość wcale nie różni się od siebie tak bardzo.

Duża liczba bohaterów to jeden z atutów tej opowieści. Główna bohaterka prowadzi nas nie tylko przez swoje życie, ale także losy swojej babki powracając do przeszłości. Losy Rose początkowo wydają się niezależne i inne od tych, przez które przeszła jej rodzina, jednak to tylko pozory. Krok po kroku bohaterka wyjaśnia wszelkie tajemnice związane z jej życiem, dostarcza nam wrażeń związanych z sekretami jej babki oraz odkrywa nowe, zaskakujące fakty. Rose to ciekawa bohaterka, twardo stąpa po ziemi, nie łatwo dostać się do jej serca a uczucia raczej skrywa w głębi siebie, jednak każdy kolejny krok w przeszłość ujawnia jej prawdziwe oblicze. Podobnie jest z jej babką czy Sadie, kobietą która ma wiele kart do odkrycia.

Powieść historyczna rządzi się swoimi prawami i w tym przypadku są one bardzo wyraźne. Dlatego pamiętajcie, że to nie jest powieść dla każdego. Ciężki, stylizowany na starszy styl powieści nie każdemu przypadnie do gustu i potrzeba czasu, by przywyknąć do wysławiania się bohaterów. Podobnie jest z fabułą, która rozwija się powolnie i czasami wprowadza przestoju. Nie jest to jednak minus dla tej powieści, a przynajmniej dla mnie, ale charakterystyka gatunku, którą trzeba polubić. Patrząc na całość z mojego punktu wiedzenia doceniam twórczość Lennox i chociaż wolałabym trochę więcej dynamiki w fabule, cieszę się że zdecydowałam się na jej powieść.

Subtelnie podążająca na przód fabuła, ciekawe zwroty akcji i odkrywanie sekretów rodzinnej przeszłości w tej powieści zostały podzielone na dwie strefy czasowe. Miałam okazję zatem dostrzec wydarzenia w czasie, gdy były one faktycznie rozgrywane i na własnej skórze poczuć emocje jakie towarzyszyły bohaterom. "Okruchy życia" to lekka choć wciągająca powieść o rodzinie, która zbudowała swoje życie na fasadach wielkiego kłamstwa. Nie zabrakło także wątku romantycznego, który wprowadził kluczowe emocje. Co zatem wydarzyło się w przeszłości i dlaczego poróżniło siostry? Jeśli dobrze czujecie się w gatunku - sięgnijcie po książkę w sam raz na leniwe popołudnie.

8 komentarzy:

  1. Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że to książka w moich stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro pojawiają się zwroty akcji to jestem jak najbardziej na tak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tym razem to raczej nie mój czytelniczy gust.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam powieści historyczne! Zapisałam sobie tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Romanse historyczne to totalnie moje klimaty ;). Nie słyszałam jeszcze o tej autorce, ale po takiej pozytywnej recenzji nie pozostaje mi nic innego, jak zapisać tytuł ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Okładka bardzo "dostojna" - chyba idealnie pasuje do klimatu książki :) Ja lubię czytać książki historyczne, więc podejrzewam, że mogłaby mi się spodobać :D

    OdpowiedzUsuń