"Wkręceni" Steve Cavanagh, Tyt. oryg. Twisted, Wyd. Albatros, Str. 416
"Zanim przeczytasz tę książkę, musisz wiedzieć trzy rzeczy:
Po pierwsze, szuka mnie policja, żeby oskarżyć o morderstwo.
Po drugie, nikt nie wie, kim jestem. Ani jak to zrobiłem.
Po trzecie, jeśli odkryjesz moją tożsamość, będziesz następną ofiarą."
Nie powinieneś czytać tej książki, jeśli boisz się odkryć prawdę. Nie powinieneś zagłębiać się w śledztwo, jeśli nie masz odwagi dowiedzieć się kim jest morderca.
Steve Cavanagh to ceniony pisarz kryminałów, który dziś wychodzi do czytelnika z zupełnie nową, adekwatną do tytułu - zakręconą propozycją. To książka na którą czekało wielu fanów gatunku, porządnie napisana, zaskakująca, wstrząsająca i tak mocno wykorzystująca motyw psychologiczny, że do samego końca nie jest pewne kto jest kim i co tak naprawdę się wydarzyło. A podczas całej lektury dzieje się naprawdę wiele, możecie mi wierzyć.
Nie mogę nawiązać zbyt wiele do fabuły, ponieważ największą przyjemnością jest odkrywanie jej tajników. To jedna z tych historii w których im mniej wiemy tym lepiej się bawimy. Odkrywanie kolejnych faktów, podążanie za dowodami i typowanie potencjalnego sprawcy to podstawowy motyw w fabule, gdzie morderca otwarcie drwi sobie z przeciwnika. Kim jest zatem JT LeBeau? Cenionym pisarzem, którego tożsamości nie zna nawet jego wydawca. Wielu próbowało go odkryć, ale nikomu się nie udało. Sławę zdobył dzięki potężnym zwrotom akcji w swoich powieściach oraz tajemnicy, która go otaczała. Pewna kobieta uważała, że to jej mąż kryje się pod pseudonimem. W końcu ukrywał przed nią tyle tajemnic. Tylko czy prawda jest aż tak prosta?
Co to za historia! Co to za fabuła! Pomysł, wykonanie, zwroty w akcji, tempo, bohaterowie - można wymieniać w nieskończoność wielkie zalety tej powieści. Autor przyłożył się jak nikt do swojej najnowszej powieści i tchnął ducha oryginalności w gatunek, który ostatnio tak chętnie wybierają czytelnicy. Fani Cavanagh zapewne wiedzą, że pisze on serię z Eddiem Flynnem jako głównym bohaterem łączącym wydarzenia, ale chociaż pojawia się on także na moment i w tej powieści - jest to zdecydowanie pojedynczy, odrębny tom, który nie ma żadnego nawiązania do wcześniejszych książek tego autora.
Wkraczając do świata JT LeBeau wszystko jest możliwe. Pojawia się szok oraz niedowierzanie doprawione niesamowitym klimatem. Nie można przestać się zachwycać, nie można także powstrzymać się przed typowaniem potencjalnego sprawcy. Jednak tak w całej fabule jest tak dużo zakrętów i niedomówień, że każdy trop wymyka nam się z rąk już po minucie. To za sprawą licznych narratorów, którzy mieszają nam w głowach, początkowo spowolnionej akcji, która z każdą kolejną minutą rozpędza się do niemożliwej prędkości. Każdy element w tej książce ma swoje miejsce, wszystko ma znaczenie, dlatego miejcie oczy otwarte i nie pozwólcie się zwieść!
To spotęgowana forma zabawy po nitce do kłębka, zaskakujący rollercoaster zdarzeń i postaci. "Wkręceni" jako powieść kryminalna wprowadza nowy odłam gatunku i pobudza szare komórki do intensywniejszego myślenia. Czas spędzony przy tej książce to niesamowita,
niezapomniana, pełna wrażeń zabawa, która zadowoli każdego - nie tylko
fana gatunku. To pierwsza tak zaskakująca i pomysłowa książka z jaką się spotkałam, a przecież mam za sobą wiele kryminałów. Wstrzymajcie więc oddech... rozpoczyna się rozgrywka, której szybko nie zapomnicie.
Rzadko czytam kryminały, ale twoja recenzja bardzo mnie zachęciła. Poza tym lubię motywy psychologiczne, więc mogłoby mi się spodobać :D
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać
OdpowiedzUsuńOstatnio dość często napotykam tę książkę. Jestem nią bardzo zaintrygowana.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, kiedy ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPrzed momentem czytałam inną, równie pozytywną opinię na temat tej książki. Twoje zdanie tylko nakręca mój apetyt na nią.
OdpowiedzUsuńJestem świeżo po lekturze tej książki i uważam, że jest genialna. 😊
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie ta książka i chętnie poznam ją bliżej.
OdpowiedzUsuńJak kryminał to muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że za jakiś czas ta książka będzie wszędzie :P Ale zamierzam ją przeczytać jak najbardziej, bo to mój ulubiony gatunek :)
OdpowiedzUsuńTa książka ma świetny marketing, widać ją wszędzie XD. Ale wygląda na moje klimaty, więc chętnie się z nią zapoznam ;)
OdpowiedzUsuń