"Amnezja" Federico Axat, Tyt. oryg. Amnesia, Wyd. Prószyński i S-ka, Str. 464
"Martwa dziewczyna z dziurą w piersi leżała w moim salonie.''
Obudził się nieświadomy, nie pamiętając nic z ubiegłej nocy. Okazało się, że doszło do morderstwa. Czy zatem to on zawinił?
Lubię odkrywać prawdę, przemierzać ślepe zaułki i stopniowo odkrywać sekrety. Właśnie dlatego tak ciągnie mnie do thrillerów. "Amnezja" wydawała mi się niepozorną książką, taką lekturą na jeden wieczór, która być może zaciekawi, ale pozwoli jednocześnie szybko o sobie zapomnieć. Pomyliłam się i to bardzo! Okazało się, że przeżywałam fabułę niemal od pierwszych stron do samego ekscytującego finału i nie mogłam przestać o niej rozmyślać nawet na drugi dzień po poznaniu całej prawdy.
Dwudziestosiedmioletni John Brenner żył sobie do tej pory nieświadomy faktu, że los zgotował dla niego wielką i niekoniecznie przyjemną przygodę. Mężczyzna bowiem obudził się pewnego dnia zupełnie nie pamiętając ostatnich godzin, w towarzystwie pustej butelki po alkoholu i pięknej, choć martwej dziewczyny leżącej tuż obok. Czy to nałóg sprzed lat kazał mu popełnić taki czyn? Czy John okazał się skrywanym mordercą? Coś tu jednak nie pasuje a powracające sny powoli odkrywają lukę w pamięci.
Kreacja Johna to tuż obok nieźle zakręconej fabuły, porządny atut powieści. Otrzymujemy bohatera z krwi i kości, świadomego swoich ułomności i walczącego z nałogiem dla ukochanego dziecka. Nie jest łatwo wytrwać w trzeźwości, szczególnie gdy wszystko wydaje się być przeciwko niemu, ale pokazuje czytelnikom jak twardy ma charakter. Polubiłam go od samego początku za wiarygodność i głębię jaką sobą reprezentował, ponieważ poza ludzkimi i zrozumiałymi wadami autorka dodała także bardzo szczegółowy opis jego życia obecnie i w przeszłości.
Wracając jednak do struktury powieści - jest o czym czytać. Akcja gna na złamanie karku, wciąż otrzymujemy nowe dowody prowadzące do rozwiązania zagadki, jednak zrozumienie wydaje się przeciekać między palcami. Kluczymy między jawą a snem, gdy w wyobraźni głównego bohatera pojawia się tajemnicza nieznajoma i przyznam szczerze, w połowie książki czułam się zagubiona dokładnie tak samo jak John i nie miałam pojęcia czego się spodziewać. Doszły do tego emocje, poczucie lęku i nieznanej przyszłości co zbudowało fenomenalny obraz thrillera, który ma w sobie wszystko co potrzebne, by trafić na półkę tych najlepszych.
"Amnezja" to książka lepiej niż dobra. Zachwyca, intryguje i trzyma w napięciu do samego końca. Federico Axat przekonuje wiarygodnymi bohaterami, dopracowanymi detalami i przyjemnym stylem a ja sama przyznaję, że to jedna z lepszych historii swojego gatunku jaką czytałam. Czytajcie zatem, bo naprawdę warto i nie pozwólcie zamydlić sobie oczu.
Lubię czasem książki z nutą tajemniczości i zagadek więc z chęcią się skuszę na nią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Dobrze, że trzyma w napięciu do samego końca.
OdpowiedzUsuńPlanuję jej lekturę w najbliższym czasie. Czytałam już jedną powieść autora i bardzo ciepło ją zapamiętałam.
OdpowiedzUsuńJak tylko skończę czytać książkę, którą czytam obecnie, zabieram się za ten tytułu. 😊
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie moje klimaty! :D
OdpowiedzUsuńChyba jej sobie nie odpuszczę. Zobaczymy, bo moja lista do czytania w ostatnim czasie bardzo się powiększyła.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Szkoda, że mnie jakoś nie bardzo skusiła powieść, bo ją zachwalasz 😢
OdpowiedzUsuńOkładka zachęca do czytania, historia ciekawa i oryginalna, szkoda tylko, że brakuje czasu na te wszystkie dobre książki. Ale może uda mi się ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pola.
wwww.czytamytu.blogspot.com
Książka mnie zaciekawiła, więc zapisałam sobie tytuł :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Nie spodziewałam się aż tak dobrej lektury. Widzę, że zrobiła na Tobie mocne wrażenie. Muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMiałam w planach. Naprawde chciałam przeczytać. Ale pora się obudzić z pięknego snu, w którym mam czas przeczytać każdą książkę świata. Nie mam. A jest dużo innych, które chcę przeczytać bardziej niż tą...
OdpowiedzUsuńKsiążka brzmi naprawdę ciekawie, lubię historie w którym jest nutka tajemnicy. ;))
OdpowiedzUsuń