środa, 12 sierpnia 2020

"Śladem zbrodni" Tess Gerritsen

"Śladem zbrodni"
Tess Gerritsen, Tyt. oryg. In Their Footsteps, Wyd. HarperCollins, Str. 304

Nikt nigdy nie miał poznać tej tajemnicy...

Lekki kryminał na lato? Wciągająca, choć niezobowiązująca lektura? Tess Gerritsen w tej roli sprawdzi się idealnie!

"Śladem zbrodni" to pierwszy tom serii Beryl Tavistock, czyli cyklu kryminalnych zagadek z głównym bohaterem na czele. To sympatyczne historie, które mają za zadanie umilać czas i niekoniecznie wciągać ja rasowe książki z tego gatunku, więc polecam własnie tak do nich podejść. Ja zawsze chętnie sięgam po książki Gerritsen z nadzieją na bardzo kobiecą  historię i przez to nigdy nie czuję się rozczarowana.

Nie jest to autorka idealna i to muszę zaznaczyć na wstępie. Mam pełną świadomość jej króciutkich wątków, uciekania w romantyczne klimaty i dość przewidywalnych zagadek. Niestety. Ale! Nie ma tego złego, ponieważ styl autorki jest wspaniały, lekki, przyjemny, bardzo poprawny, więc jej najnowszą (a właściwie to wznowienie) książkę czyta się z rosnącą przyjemnością i choć pewnie w połowie już będziecie wiedzieć jaki nastąpi finał - nie ma się ochoty odkładać jej na bok.

Fabuła nawiązuje do wydarzeń sprzed dwudziestu lat, gdy zginęli rodzice Beryl Tavistock. Jeszcze do niedawna wszystko było owiane zmową milczenia, ale kobieta w końcu dowiedziała się prawdy na temat dramatycznych wydarzeń. Tylko czy naprawdę wydarzyło się to o czym jej powiedziano? Czy ojciec brutalnie zamordował matkę, by tuż po tym popełnić samobójstwo? To nie pasuje do agentów brytyjskiego wywiadu, dlatego Beryl postanawia odkryć co wydarzyło się naprawdę. 

Z bratem u boku i zaprzyjaźnionym agentem CIA Beryl rozpoczyna prywatne śledztwo. Zaczynają od Paryża i zabierają czytelnika w daleką podróż. Akcja jest powolna choć nie pozbawiona zakrętów, przyjemna w odbiorze i łącząca ze sobą wątek kryminalny z mocnym romansem.

"Śladem zbrodni" to przyjemna lektura na upalne dni choć na pewno jesienią też umili nam czas. Nie jest to powieść odkrywcza, nie ma w niej nic specjalnego, ale ja zawsze będę Wam polecać książki Tess Gerritsen jako niezastąpiony umilacz czasu!

5 komentarzy:

  1. Muszę wreszcie posmakować twórczości tej autorki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię kryminały tej autorki, więc i tym nie pogardzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę się w końcu zabrać za tą autorkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś bardzo lubiłam książki tej autorki, dawno już żadnej nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tej książki Tess Gerritsen nie czytałam. Muszę przyznać, że ja wolę jej książki bardziej mroczne i trzymające w napięciu.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń