Rosie Thorne czuje, że wszystko idzie nie tak.
Po "Geekerelli" (Kopciuszku) oraz "Księżniczka i fangirl" (Książę i żebrak), przyszedł czas na nową odsłonę Ashley Poston i jej oryginalnego podejścia do współczesnej interpretacji baśni. Jaką historię obrała sobie tym razem za cel? Moją ulubioną, czyli Piękna i Bestia.
Bardzo lubię styl pisania tej autorki. Z lekkością i swobodą zagłębia się w oryginalną fabułę, która zdecydowanie trafia w mój gust. Uwielbiam nowe odsłony bajek znanych z dzieciństwa a już Piękną i Bestię uważam za najlepszą z najlepszych, dlatego cieszę się, że tym razem autorka postawiła właśnie na nią. Miałam małe obawy czy spodoba mi się równie mocno co dwie poprzednie książki Poston, ale nie potrzebnie - po raz kolejny fantastycznie się bawiłam.
Oto Rosie, główna bohaterka. Chociaż wydaje się pozytywną dziewczyną to jej życie już takie kolorowe nie jest. Wciąż cierpi po śmierci ukochanej mamy, która nauczyła ją miłości do książek. W dodatku ostatnia klasa do której uczęszcza to nie przelewki, trzeba w końcu napisać esej będący przepustką na studia. Tylko jak to zrobić, gdy z głowy nie chce jej wyjść myśl o chłopcu poznanym na zlocie fanów "Starfield"?
Nie trudno się domyślić, że rolę Belli przejęła Rosie. Rolę Besti natomiast odziedziczył Vance. Młody, chwytający życie za rogi aktor przesadził z zabawą i by uciec od medialnego skandalu, na pewien czas zamieszkał w miasteczku Rosie. I tak to wszystko się zaczęło, przygoda dwójki świetnie wykreowanych, różnych jak woda i ogień bohaterów. Obu bardzo polubiłam i uważam, że to najlepsza para ze wszystkich książek autorki w tej serii.
Autorka ma rękę do budowania intrygujących, zabawnych historii, które idealnie umilają czas. Bez problemu możemy utożsamić się główną bohaterką czy zrozumieć los Vance'a. Towarzyszy temu sporo emocji i jeszcze więcej śmiechu a wszystko to otoczone autentyczną miłością do książek.
Bez słodyczy, bez przesady, ale za to z prawdziwym życiem na czele Ashley Poston z dumą pokazuje jak dobrze potrafi przeinterpretować bajkową rzeczywistość, by ta idealnie pasowała do współczesnych czasów. "Zaczytana i Bestia" to idealna lektura dla każdego fana powieści młodzieżowych, ale i nie tylko - idealnie sprawdzi się jako opowieść pełna pasji bez względu na wiek czytelnika.
Mam ochotę sięgnąć po którąś z książek tej autorki.
OdpowiedzUsuńDużo na temat tego tytułu słyszałam, aczkolwiek to chyba nie dla mnie. 😊
OdpowiedzUsuńJuż tytuł mnie zdobył ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej interpretacji. Ciekawa rzecz.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś z ciekawości ją sprawdze. Najpewniej wtedy kiedy będę potrzebowała luźniej powieści.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Muszę w końcu zapoznać się z tym cyklem :)
OdpowiedzUsuńNie znam poprzednich książek, ale kojarzę okładki! Jeśli jednak widzę retelling Pięknej i Bestii, to przepadam od razu! Tę pozycję muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuń