niedziela, 19 grudnia 2021

"She's With Me. Razem wbrew światu" Jessica Cunsolo

"She's With Me. Razem wbrew światu" Jessica Cunsolo, Tyt. oryg. She's With Me, Wyd. BeYA, Str. 288


Nie musisz sama walczyć z bolesną przeszłością. Będę przy Tobie...


Nowe Wydawnictwo BeYa zabiera czytelników w podróż po świecie Wattpad'a. Przyznaję, że ja nigdy nie byłam zainteresowana tą aplikacją ani książkami tam prezentowanymi, więc jest to dla mnie kompletna nowość a przy tym możliwość poznania dobrze rokujących autorów i ich powieści. Ciekawie zapowiadająca się lektura "She's With Me. Razem wbrew światu" byłam moją pierwszą przygodą i myślę, że na start naprawdę dobrze trafiłam.

Intrygujący opis sugerował, że czeka na mnie lektura iście romantyczna. Przyciągająca wzrok okładka potwierdziła tematykę, jednak już pierwsze strony powieści obrały inny kurs i biorąc pod uwagę całokształt uważam, że powieść Jessiki Cunsolo to historia młodzieżowa, obyczajowa a dopiero na końcu nawiązująca do romantycznych scen. Akcja skupia się na życiu głównej bohaterki, jej problemach oraz aktualnych wydarzeniach i to jest kluczowym aspektem tej powieści a to co otacza dziewczynę dookoła, w tym młodzieńcze uniesienia, to jedynie dodatek.

Książka miała potencjał, ale niestety nie został on do końca wykorzystany. Nie jest tak, że historia chyli się ku upadkowi a całość bardziej męczy niż cieszy. O nie! Czyta się przyjemnie, z zaciekawieniem, jednak jest wiele scen, które aż prosiły się o lepsze dopracowanie, o więcej emocji o szczegóły, które pozwoliłyby spojrzeć na wydarzenia z innej perspektywy czy choćby dodały potrzebnych tutaj emocji. Amelia, główna bohaterka, skrywa pewien sekret i nie jest to drobiazg, który można pominąć, ponieważ wokół jej problemu właściwie toczy się cała historia. Skoro więc podejmujemy ważny temat, który poznacie sięgając po lekturę, to nie możemy pozwolić, by postacie zachowywały się lekkomyślnie czy niedojrzale a tutaj niestety tak jest i mam na myśli nie tyle młodzież, której podobne wybryki mogę wybaczyć a dorosłych myślących jedynie o sobie. Myślę, że nie opuszcza się domu na kilka dni, gdy na córkę poluje niebezpieczny mężczyzna, prawda? 

Nie mniej mimo mojego narzekania przyznaję, że podczas lektury bawiłam się naprawdę dobrze. Owszem, zauważyłam niedociągnięcia i pewne nieścisłości, ale jednocześnie z przymrużeniem oka potraktowałam powieść, bo w końcu to typowa historia młodzieżowa, pełna dramatów i zbyt wygórowanych problemów, skupiająca się przede wszystkim na tajemnicy głównej bohaterki, która dodała historii smaku, dynamiki oraz przyjemnego dla wyobraźni klimatu - a to cieszy, umila czas i pozwala oderwać myśli. Czasami nie potrzeba nic więcej.

"She's With Me. Razem wbrew światu" to książka pełna sprzeczności, która wzbudza w czytelniku wiele skrajnych emocji, ale analizując wszystkie za i przeciw osobiście stoję po stronie autorki i chętnie poznam kontynuację losów Amelii. To książka młodzieżowa i tak warto ja potraktować - trochę niezobowiązująco, przede wszystkim jako przyjemny czasoumilacz. Podobał mi się motyw przewodni, podobał mi się również klimat oraz pewna nuta niebezpieczeństwa na zawsze powiązana z życiem głównej bohaterki. Z zaskoczeniem muszę zauważyć, że autorka poruszyła kilka ważnych treści dodających historii konkretnego wydźwięku pisząc choćby o psychicznym prześladowaniu a to, że dopełniła dzieła wyścigami samochodowymi czy szczyptą morderstwa jest jedynie uzasadnieniem tego, że nie jest to na pewno typowy romans.

5 komentarzy:

  1. Skrajne emocje to coś, co bardzo lubię. Zapisuję sobie tytuł tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć to nie do końca moje klimaty, coś mnie do tej książki zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że potencjał książki nie został w pełni wykorzystany.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na razie nie będę się za książką rozglądać, może za jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń