Jedna z najbardziej emocjonalnych książek, jakie kiedykolwiek przeczytacie.
K.C. Lynn dała nam się poznać od swojej najlepszej strony. Napisała niezwykle romantyczną i emocjonalną serię, której dwa pierwsze tomy trafiły prosto do mojego serca. Liczyłam, że część trzecia okaże się równie silna w przesłaniu, więc siadając do lektury odsunęłam na bok wszelkie obowiązki, by w pełni delektować się rozgrywanymi wydarzeniami.
Każdy tom to osobna historia. Możecie czytać z zachowaniem chronologii lub też nie, ponieważ całość łączą naprawdę malutkie detale, które w ferworze namiętności oraz emocji czasami łatwo przeoczyć. Każda para bohaterów ma swoje prywatne dramaty o których opowiada i tym razem nie było inaczej - otrzymaliśmy bardzo osobistą, szczerą, rozłożoną na przestrzeni kilku lat fabułę, która nie tylko chwyta za serce, ale również skłania do myślenia nad własnymi wyborami.
Cade Walker i Faith Williams poznali się w niesprzyjającym momencie. On był żołnierzem na misji w Iraku, ona pojawiła się tam wraz ze swoim kościołem. Różniło ich wszystko a jednak połączyło przeznaczenie oraz potrzeba bycia kochanym, choćby przez moment. Uciekając od piekła teraźniejszości wpadli w swoje ramiona, by później rozdzielić się na dwa lata. Jednak przypadkowe spotkanie zmieniło się w powrót wspomnień, także tych nieprzyjemnych. Czy znajdą więc drogę do wspólnego szczęścia?
Po raz kolejny K.C. Lynn serwuje nam romantyczną opowieść pełną emocji, która w dodatku sięga dalej i nawiązuje do ważnych, ponadczasowych wartości. Autorka w pięknych choć również bolesnych słowach pisze o wojnie, o tragedii, o traumie z jaką wracają żołnierze, nie pomija kwestii religii, wiary a nawet subtelnej porcji polityki na przykładzie swoich bohaterów pokazując jak różny jest człowiek i ja różnie na wszystko reaguje. Mówi o samotnym macierzyństwie, o przewartościowaniu swojego życia, o wyborach, które nie zawsze są słuszne, ale konieczne, wplatając w to wszystko miłość, która wydaje się lekiem na wszelkie zło.
"Walka z rozsądkiem" to piękna powieść pełna ukrytych znaczeń. Można się zatracić w rozgrywanych wydarzeniach, ponieważ są one bliskie prawdy i mocno konkurują z prawdziwym życiem. Wydaje się, że bohaterowie żyli gdzieś naprawdę a ich los został jedynie spisany, ponieważ opowieść Cade'a oraz Faith to poruszająca, emocjonalna i świadoma historia, która na każdego z nas podziała indywidualnie. Trzecia odsłona serii K.C. Lynn trzyma więc wysoki poziom i ani na moment nie zwalnia tempa.
Bardzo lubię takie romantyczne opowieści, więc jestem jak najbardziej na tak.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki, w ktorych znajduje się pełno ukrytych znaczeń. Choć to nie do końca moje klimaty, będę miała na nią oko. :)
OdpowiedzUsuńSkoro książka dotyka prawdziwego życia, to być może się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja czytelnicza :)
OdpowiedzUsuńNie znam poprzednich tomów, więc na razie sobie odpuszczę. :)
OdpowiedzUsuń