Bestsellerowa powieść mistrza thrillerów o mrocznej cenie bezpieczeństwa.
Czytałam wszystkie wydane do tej pory powieści Riley Sager i przyznaję, że mam wielki szacunek wobec twórczości tego autora. Wielokrotnie mnie zaskakiwał, sprawiał że brakowało mi słów oraz zabierał w podróże tak niebanalne, że nie miałam ochoty ich kończyć. Wobec "Zamknij wszystkie drzwi" miałam więc ogromne oczekiwania, które na szczęście spełniły się z nawiązką.
Tym razem autor również balansuje na granicy dwóch gatunków, skutecznie igrając sobie z wyobraźnią czytelnika. Wszystko wskazuje bowiem na to, że otacza nas prawdziwy horror z paranormalnymi zjawiskami a jednak im dalej w fabułę, im więcej szczegółów poznajemy, tym konkretniej rysuje się przed nami thriller psychologiczny z niesłychanie dobrze przedstawionym klimatem. Niemal od pierwszych stron wita nas więc gęsta atmosfera, która skutecznie wpływa na nasze postrzeganie sytuacji pozwalając wierzyć, że bohaterowie wpadli w sam środek jednej z najtrudniejszych zagadek.
Jules Larsen straciła pracę, właśnie zdradził ją chłopak i poza najbliższą przyjaciółką nie ma nikogo bliskiego. I w najgorszym momencie swojego życia otrzymuje ofertę nie do odrzucenia. Jeśli przez trzy miesiące zamieszka w apartamencie 12A podupadającej rezydencji otrzyma dwanaście tysięcy dolarów. Mówi się, że Bartholomew to budynek z mroczną duszą a jego pokoje się nawiedzone. Wydaje się potwierdzać to zaginięcie jednej z mieszkanek, ale czy nie kryje się za tym również drugie tło?
Dobry pomysł, jeszcze lepsze wykonanie. Celem tej książki nie było nastraszenie czytelnika i chociaż pojawiają się elementy horroru to są one bardziej smacznymi dodatkami aniżeli budzącymi grozę scenami a całość prezentuje się rewelacyjnie pod względem psychologicznym. Podążamy wraz z główną bohaterką tropem zagadki wielkiej posiadłości i liczymy, że nie zdarzy się już więcej żadna tragedia chociaż autor znany jest z umiejętnych i nieoczywistych zwrotów w akcji. Można więc zatracić się w tym wyjątkowym, mrocznym, gęstym klimacie i wraz z Jules przemierzać korytarze Bartholomewa mając nadzieję, że to co odkryjemy nie będzie dziełem samego szatana.
Thriller z elementami horroru to gatunek, który bardzo sobie cenię a w rękach Rileya Sagera dodatkowo zyskuje na znaczeniu. To kolejna niesamowita pozycja od autora, który zna się na rzeczy i wie jak silnie wpłynąć na wyobraźnię czytelnika. "Zamknij wszystkie drzwi" zmusza do intensywnego myślenia, zwodzi i budzi wiele pytań jednocześnie serwując nam historię z dreszczykiem od której nie można się oderwać.
Chętnie się skuszę. Uwielbiam tego typu klimaty.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tego autora, znam go dosyć dobrze. Uważam, że to ciekawa osobowość.
OdpowiedzUsuńGłośno o tej książce. Być może kiedyś po nią sięgnę 😃
OdpowiedzUsuńCzuję, że ta książka będzie mi się podobała.
OdpowiedzUsuńLubię historie z dreszczykiem, zapisuję sobie tytuł.
OdpowiedzUsuń