wtorek, 26 lipca 2022

"Zamek z płatków róż" Anna Szafrańska

"Zamek z płatków róż" Anna Szafrańska, Wyd. Novae Res, Str. 470


Ile jesteś w stanie poświęcić dla miłości?


Wszystkie romantyczki wiedzą, że Anna Szafrańska potrafi stworzyć wyjątkowe dzieło. Każda jej powieść to lawina emocji, życiowych doświadczeń oraz przejmujących losów postaci, które ani przez moment nie są nam obojętne. Nic więc dziwnego, że jej najnowsza powieść wzbudziła duże zainteresowanie a obietnica kontynuacji serii zapewniła, że to początek wielkich uniesień.

Piękna okładka skrywa w sobie dorównujące jej wnętrze. To opowieść o podejmowaniu ważnych decyzji, o zmianach zachodzących w życie, o codziennych wyzwaniach, sercowych rozterkach a także o życiu, które zawsze wydaje się mieć dla nas inny scenariusz. Autorka podejmuje tematy, które towarzyszą nam na co dzień, więc bez problemu potrafimy utożsamić się z bohaterką i jednocześnie kibicować jej w drodze ku zrozumieniu samej siebie. 

Gwen, poczytna autorka bestsellerowych romansów, niestety nie należy do grona romantyczek. Ona po prostu nie wierzy w miłość. I chociaż wszyscy oceniają ją jako skandalistkę i awanturniczkę, kobieta dąży jedynie do uzyskania spokoju. Pod wpływem chwili decyduje się więc spełnić swoje dziecinne marzenie i wyrusza na poszukiwania zorzy polarnej. Norwegia nie wita jej jednak otwartymi ramionami. Napadnięta i okradziona Gwen znajduje ratunek u pewnego gburowatego nieznajomego, który nie jest szczęśliwy z takiego obrotu sytuacji. Obydwoje nie spodziewają się, że to dopiero początek ich wspólnej przygody.

Wielkim atutem tej historii jest kreacja bohaterów. Autorka jak zawsze złożyła na nasze dłonie szczere osobowości z konkretnym bagażem doświadczeń, czytamy więc o ich problemach i razem z nimi próbujemy wyjść z danej sytuacji. To zbliża czytelnika do postaci, sprawia, że Gwen i jej nowy tajemniczy przyjaciel (antyprzyjaciel?) od razu budzą nasz szacunek a ich hart ducha czy słowne przepychanki dodają wszystkiemu jedynie potrzebnego uroku. Podczas lektury przeżywałam lawinę skrajnych emocji a piękne widoki w tle wypełniały moją wyobraźnię, pozostawiając subtelny niedosyt w oczekiwaniu na kontynuację serii.

"Zamek z płatków róż" od nienawiści do miłości, od rutyny do spontaniczności. Oto historia, która zmienia się z rytmem uderzeń wskazówek zegara, angażująca, szczera i skłaniająca do odważnych czynów. Podziwiam główną bohaterkę za jej poglądy i otwartość na nowe doświadczenia, jestem zauroczona niebanalnym wątkiem romantycznym i cieszę się, że tym razem autorka wybrała Norwegię za kierunek swojej literackiej podróży ponieważ to miejsce, które zawsze chciałam odwiedzić. 

5 komentarzy:

  1. Mam w planach tę książkę, dlatego cieszę się, że tak pozytywnie ją oceniasz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zachęcająco piszesz o tej książce. Chcę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Po takiej zachęcającej recenzji mam ochotę natychmiast sięgnąć po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam przekonana, że to seria butikowa wydawnictwa Albatros!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam książki Autorki i mnie ujęły, o tą też więc sięgnę.

    OdpowiedzUsuń