czwartek, 4 sierpnia 2022

"I po co mi to było?" Agata Przybyłek

"I po co mi to było?" Agata Przybyłek, Wyd. Czwarta Strona, Str. 416


Co nowego u Asi, Eli i Magdy?


Powroty do ulubionych serii zawsze budzą wiele pozytywnych emocji. Szczególnie, gdy sięgam po powieści niezawodnych autorek takich jak Agata Przybyłek. To już trzecia odsłona jej cyklu Dłuższa przerwa a ja z przyjemnością obserwowałam kontynuację losów bohaterek, których los nie oszczędza.

Historia Asi, Eli i Magdy skupia na sobie pełną uwagę czytelnika, ponieważ opowiada o kobietach jakie spotykamy na co dzień. Bardzo łatwo więc utożsamić się z rozgrywanymi wydarzeniami, zrozumieć podejmowane przez dziewczyny decyzje czy po prostu kibicować im w pokonywaniu kolejnych przeciwności. Autorka podejmuje tematy i pisze bardzo lekkim, prostym językiem, który jednocześnie idealnie w punkt potrafi oddać emocje danej sytuacji. Nigdy nie miałam problemu z tym, by zrozumieć zamierzony przekaz w książkach Przybyłek, więc i tym razem wychwytywałam także to co dostępne było między wierszami.

Polecam zachować chronologię czytania, bo chociaż każda książka nawiązuje do innych problemów, to jednak połączenie jest dość wyraźne i wiąże się z kolejnymi wypadkami. Jeśli jednak lubicie powieści obyczajowe zabarwione delikatną nutą romansu na pewno przepadniecie w lekturze, która jest zabawna, pomysłowa, zaskakująca oraz skupiająca się na losach charyzmatycznych bohaterek. To właśnie Magda, Ela i Asia stanowią centralny punkt wydarzeń, nauczycielki oddane pracy, kobiety, które żadnych wyzwań się nie boją. Niestety nie mają też łatwo w życiu, ponieważ każda z nich poza nauczycielskimi zadaniami mierzy się z prywatnymi problemami. I chociaż każda z nich ma na głowie inne niepowodzenia to rozumiemy bez słów wszystkie postacie, ponieważ oczami wyobraźni widzimy siebie na ich miejscu.

Chociaż dużo jest tych przeciwności i walki z podstępnym losem to na całe szczęście fabuła utrzymana jest w radosnym tonie i często podczas czytania na moich ustach gościł szczery uśmiech. Historia zbliżona do komedii pomyłek udowadnia nam, że taki banał jak słońce pojawiające się po burzy jest faktycznie pewnym odniesieniem do prozy życia, bo mimo rzucanych pod nogi kłód, bohaterki pokazały, że mając u boku przyjaźń nie straszne im są żadne problemy. To zatem powieść, która niesie radość, nadzieję i poczucie, że w trudach codziennego życia nie jesteśmy same.

"I po co mi to było?" budzi śmiech oraz chwile zastanowienia. Warto zatrzymać się nad fabułą, porozmyślać jak my rozwiązałybyśmy daną sytuację będąc na miejscu wybranej postaci. Dużo w tym prawdy, wiarygodności oraz codzienności, więc sam ten fakt przemawia już na korzyść trzeciego tomu serii Agaty Przybyłek, ale prawda jest taka, że wszystko w tej powieści zagrało: od kreacji bohaterów, przez lawinę emocji po sam wydźwięk rozgrywanych wydarzeń.

2 komentarze:

  1. Zdecydowanie warta spędzenia z nią czasu książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę koniecznie przeczytać tę książkę Agaty. Koniecznie.

    OdpowiedzUsuń