Iliada czyli Pieśń o Troi (Ilionie) – opowieść o wojnie trojańskiej.
Oto jedna z najważniejszych powieści na których dorastałam. Nigdy nie traktowałam jej jako przymus lektury szkolnej, nie zawsze rozumiałam ukryte w niej motywy, ale czytałam ją kilkukrotnie a za każdym razem uczyłam się czegoś nowego.
To nie jest łatwa proza. Wymaga od czytelnika sporego zaangażowania, skupienia oraz wygospodarowania czasu a nawet wówczas, gdy spróbujemy się zmierzyć z tym ponadczasowym dziełem nie zawsze wygramy pierwsze starcie. Homer pisał zagadkowo, lubił angażować czytelnika by ten mocno wysilał swoje szare komórki i tworzył na zasadzie interakcji z fabułą, niczego nie wykładając jasno. Dzięki temu jego utwór stał się ponadczasowy a wydźwięk rozchodził się daleko, łącząc pokolenia, pozwalając, by czytelnik próbował kształtować swój charakter śledząc i rozkładając na czynniki pierwsze losy postaci.
Nowe wydanie od Wydawnictwa MG umila nam jednak tą wyjątkową przygodę poprzez piękne ilustracje przeplatające fabułę. Przyznaję, że całość robi imponujące wrażenie a książka prezentuje się wyjątkowo stojąc na półce pośród innych dzieł, nawet jeśli nie to jest jej głównym celem. Przede wszystkim jednak tak pięknie wydaną książkę chce się czytać z podwójną radością a twórczość Homera, który do dziś stanowi swoistą zagadkę, opiera się na jednym z najciekawszych motywów literatury - dziejach starożytnej Grecji. Opisy życia Achajów i Trojańczyków pobudzają wyobraźnię, mieszają fakty historyczne z klasycznymi mitami i odsłaniają stronę wojny trojańskiej opisując około czterdziestu dziewięciu dni ostatniego, dziesiątego roku starcia.
I chociaż, znów się powtórzę, nie jest to prosta książka, to kryje w sobie ogromne piękno, liczne wartości znane nam po dziś dzień a także garściami czerpiąca z uwielbianej przeze mnie mitologii greckiej. Czytamy o wielkich wojownikach, honorze i męstwie, liczymy straty, czekamy na cud i przeżywamy wszelkie wzloty i upadki niczym członkowie tej śmiertelnej wyprawy, ponieważ inaczej nie można: twórczość Homera angażuje i nie pozostawia nas biernym choćby przez minutę.
"Iliada. Wydanie ilustrowane" zachwyca z każdej możliwej strony. Podziwiamy piękne wydanie, zachwycamy się treścią i próbujemy przełożyć dzieje starożytnej Grecji na współczesność. Dzieło napisane z ogromnym rozmachem, imponujące, dojrzałe, piekielnie błyskotliwe i po prostu epickie, chociaż dla współczesnego czytelnika bardzo trudne i wypełnione barierami. Ten kto jednak odważy się zmierzyć z twórczością Homera na pewno nie poczuje się rozczarowany.
Piękne jest to wydanie. Już zasiliło moją biblioteczkę.
OdpowiedzUsuńSamą treść znam, a wydanie bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuń