Czy sytuacja się powtórzy? Czy i tym razem uprzedzenia wezmą górę, a Kornelia zostanie sam na sam ze swoim strachem?
Hanna Greń, doświadczona autorka, zabiera nas w przyjemną podróż ku odkrywaniu intrygujących tajemnic. Jej pierwszy tom obyczajowo-kryminalnej serii to propozycja dla wszystkich wielbicieli zagadek oraz poznawania bohaterów z każdej możliwej strony.
Zazwyczaj stawiam na mocniejsze kryminalne wydarzenia i nie uciekam od brutalnych historii, ale w przerywniku pomiędzy cięższymi lekturami lubię rozładować sytuację bardziej spokojną fabułą. Postawiłam więc na pierwszy tom serii Greń i uważam, że lepiej trafić nie mogłam, ponieważ autorka zaserwowała mi moc wrażeń, zaangażowała mnie w rozgrywane wydarzenia i mimo, że opowieść była stonowania, spokojniejsza, to bawiłam się doskonale i z przyjemnością śledziłam losy bohaterów.
Jedenaście lat temu doszło do tragedii, która na całe życie naznaczyła Kornelię. Dziś boi się zaufać policji, ponieważ pamięta ich porozumiewawcze spojrzenia. Prosiła o pomoc, ale nikt jej nie uwierzył. Niestety doszło do wydarzeń, które na nowo zmusiły ją do konfrontacji ze służbami prawa co wzbudziło wiele skrajnych emocji. Pojawiają się pogróżki, rozbita szyba oraz szereg innych niebezpiecznych wydarzeń, ale Kornelia spotyka na swojej drodze tego samego policjanta, który dawniej ośmieszył ją na oczach innych i zastanawia się czy ponowna prośba o pomoc ma jakikolwiek sens. Strach jest ogromny, ale potrzeba odkrycia prawdy jeszcze większa. Kto stoi za zagadkowymi zdarzeniami i czego chce od bohaterki?
Przede wszystkim skupiamy się na tle wydarzeń, które autorka wypełniła drobiazgowo i pozwoliła wgryźć się w temat na podstawie dużej porcji wiarygodności. Towarzyszymy Kornelii w codziennym życiu, poznajemy jej troski, obawy oraz niewielkie marzenia. Przywiązujemy się do głównej bohaterki, ponieważ dostrzegamy w niej cząstkę siebie a tym samym mocniej przeżywamy towarzyszące jej tragedie. Coś niedobrego dzieje się w jej życiu, wydarzenia sprzed lat nakładają się na teraźniejszość a to zaostrza apetyt czytelnika na odkrycie prawdy i przekłada się na sympatyczną lekturę idealną na leniwe popołudnie.
"Jak kamień w wodę" to sympatyczna lektura dla każdego: łączy kilka gatunków, wprowadza wiele motywów i zaskakuje dopracowaną kreacją bohaterów. Rewelacyjnie sprawdzi się w duecie z kubkiem gorącej herbaty, pozwoli się zrelaksować, odciąć od codzienności i skupić na tym co dzieje się aktualnie w życiu Kornelii. Połączenie kryminału i powieści obyczajowej zaowocowało w pełni wiarygodną lekturą, którą chętnie będę kontynuować na przykładzie kolejnych tomów serii.
Muszę wreszcie poznać twórczość tej autorki.
OdpowiedzUsuńTakie połączenie zawsze w cenie.
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwsze wydanie tej książki. Jest świetna!
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. :D
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie książki tej autorki. Jeszcze nie miałam okazji czytać.
OdpowiedzUsuń