Niecierpliwie oczekiwana kontynuacja międzynarodowego bestsellera Wielka panda i mały smok.
Najpiękniejsze powieści to te, które mają najmniej słów a największe przesłanie. Niegdyś doszukiwaliśmy się mądrości płynących ze słów książek Alana Alexandra Milne, dziś pojawia się znacznie więcej podobnych, wartościowych publikacji. Przykładem jest twórczość Jamesa Norbury, który w zjawiskowy sposób podbił serca czytelników i połączył pokolenia.
Jego książki może czytać każdy, bez względu na wiek, ponieważ to opowieść pisana prostymi słowami. Młodszy czytelnik zachwyci się więc ilustracjami i wielką przygodą głównych bohaterów, starszy dodatkowo wychwyci między wierszami to co nie zapisane. Przyznaję, że pierwsza powieść autora bardzo mnie poruszyła, ale nie do końca dawałam wiarę, że uda mu się powtórzyć sukces. A jednak, kontynuacja utrzymana na tym samym poziomie pokazała, że czasami mniej znaczy więcej.
Czytając miałam poczucie, że wszystko dookoła mnie się zatrzymało. To niezwykle kojąca fabuła, pozwalająca wejrzeć w głąb siebie, która pozwala zapomnieć o współczesnych problemach, niepotrzebnych dramatach i całym otaczającym nas pędzie. Pięknie opisuje przyjaźń, pokazując że to na tej wartości zbudowany jest świat oraz udowadniając, że każdy dzień, nawet pozornie najzwyklejszy to wielka przygoda, którą powinniśmy wykorzystać najlepiej jak potrafimy.
Przepełniona ponadczasowymi cytatami, będąca ogromną skarbnicą wiedzy oraz motywacji historia pisana ręką Norbury pokazuje, że krok w nieznane jest ważniejszy niż stanie w miejscu. Wielka Panda zabrała w podróż Małego Smoka, ponieważ ten czuł się nieszczęśliwy. A kto z nas nie zna tego przykrego uczucia? Wędrówka pozwoliła im nabrać doświadczeń oraz zmienić perspektywę, by z dystansem i rozwagą spojrzeć na to co ich otacza.
Łzy wzruszenia cisną się do oczu mimo faktu, że to bardzo pozytywna powieść. Jest jednak piękna, uniwersalna i tak szczera w swoim przekazie, że po lekturze czułam swojego rodzaju duchowe oczyszczenie. "Podróż. Wielka Panda i Mały Smok" poprawia humor, motywuje do działania i staje się obowiązkową lekturą na półce każdego świadomego czytelnika. Idealna recepta na troski, poprawiająca humor, stająca się lekiem na wszelkie zło. Po prostu cudowna!
Przepiękna książka :)
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że ja też będę płakać czytając tę książkę.
OdpowiedzUsuńI takie uniwersalne książki powinniśmy czytać.
OdpowiedzUsuńJuż ją zakupiłam na prezent.
OdpowiedzUsuń