Przeszłość lubi wracać. Tak samo jak kłopoty.
K.C. Hiddenstorm stworzyła rozbudowany mafijny świat, w którym prym wiedzie los jednej pary bohaterów. Śledzimy więc od początku ich niełatwą drogę do odnalezienia wzajemnego szczęścia a kolejne przeszkody jakie napotykają na swojej drodze jedynie pokazują, że mafijny świat rządzi się swoimi prawami.
Fabuła przy pierwszych stronach wprowadza nas do wcześniejszych wydarzeń, więc w lekturze odnajdzie się nawet ten czytelnik, który nie miał okazji poznać wcześniejszych książek. Dla mnie to element dość uciążliwy, ponieważ podążałam zgodnie z chronologią i uważam, że autorka trochę za dużo rozpisywała się o tym co było. Pomijając tą jedną kwestię uważam jednak, że historia utrzymała poziom swoim poprzedniczek. Całość wypadła niebezpiecznie, dynamicznie i oczywiście bardzo romantycznie, choć w tej części prywatnych problemów bohaterów było więcej i może to przez fakt, że doskonale ich już poznałam, a może autorka pozwoliła nam wejść głębiej w ich umysły zrozumiałam, że to indywidualne jednostki, które osobno też nieźle sobie radzą.
Fabuła jest połączeniem tego co było wcześniej z zupełnie nową historią. W środku nocy telefon wyrywa Ryana ze snu, ponieważ jego młodszy brat, z którym od lat nie miał kontaktu, wpadł w poważne kłopoty. Życie Henry'ego stoi pod znakiem zapytania, ponieważ powracają demony przeszłości. Alexandria upomina się o to, co jej zdaniem się jej należy a Ava zrobi wszystko, by pomóc swojemu ukochanemu w nowej misji. Ponownie więc staną oko w oko z niebezpieczeństwem, by udowodnić czytelnikowi siłę miłości, lojalności a w tym tomie także braterskiej więzi.
W tej historii dzieje się zaskakująco dużo i nie ma miejsca na nudę. Akcja jest dynamiczna, dopracowana i na pewno nie pisana na siłę, ponieważ działania bohaterów mają logiczny sens a ich kolejne przygody wydają się wstępem do nowej opowieści. Autorka nie tylko pokusiła się o wiarygodną kreację postaci, które poznaliśmy już przecież doskonale w poprzednich tomach, ale i sięgnęła po coś więcej niż sam motyw mafijny - udowodniła, że życie bywa przewrotne a spokój nigdy pewny i stały.
"Gangsterzy 4. Nowa krew" to lektura obowiązkowa dla fanów serii a także przyjemna odskocznia od ponurej codzienności. Romantyczne chwile, piękne słowa oraz wszechobecne niebezpieczeństwo składają się na pełnowymiarową lekturę bazującą na skrajnych emocjach. Po raz czwarty już wkroczyłam do świata Evy i Ryana bawiąc się lepiej niż dobrze a atmosferze nieuchronnej katastrofy oraz nadziei na to, że po burzy zawsze wychodzi słońce.
Lubię książki tej autorki, więc chętnie sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuń