piątek, 26 maja 2023

"Dlaczego mi nie powiedziałeś?" Anna Ficek

"Dlaczego mi nie powiedziałeś?" Anna Ficek, Wyd. Novae Res, Str. 318


Czasem łatwiej jest odejść niż zaufać na nowo.


Skusiłam się na lekturę Anny Ficek przez wzgląd na przyciągającą oko okładkę. Zostałam jednak na dłużej przez treść, która po prostu mnie zachwyciła. Zupełnie nie spodziewałam się, że w tak niepozornej książce znajdzie się tyle wyjątkowych słów.

Autorka snuje bardzo nostalgiczną, poruszającą opowieść, która ma swoje konkretne przesłanie. Myślę, że każdy znajdzie w niej cząstkę siebie, utożsami się z bohaterami a także doszuka się ukrytych znaczeń. Nastrojowy styl, piękny język i trafne opisy prowadzą nas przez młodzieżowe rozterki z naciskiem na późniejsze sercowe sprawy, bo po tragedii w życiu głównej bohaterki nagle pojawi się nadzieja na lepsze jutro.

Majka nie potrafi się pozbierać po śmierci taty. Ucieka więc na wieś do swojej babci, by tam rozpocząć wszystko na nowo. Poznaje Aleksandra, zamkniętego w sobie i niezwykle intrygującego chłopaka, który powoli wdraża dziewczynę w swoją trudną przeszłość. Razem czują się dobrze, ponieważ wiele ich łączy. Jednak pewnego dnia wszystko ulega zniszczeniu i wszystko co wypracowali przestaje mieć znaczenie. Majka znowu ucieka, tym razem od nieodwzajemnionych uczuć i ignoruje szczere wyzwania Aleksandra, który zdecydowanie zbyt późno otworzył się na miłość.

Losy tych dwojga są bardzo przejmujące. Młode osoby, które jeszcze nie weszły dobrze w dorosłe życie zostały zmuszone radzić sobie z prawdziwym bólem. Ciężko się o tym czytało, ale na szczęście trudne momentu autorka rekompensowała nam chwilami nadziei na lepsze jutro. Wszystko w tej historii było wyważone, odpowiednio przedstawione, dopracowane a towarzyszące emocje idealnie wypełniały pozostałe luki, by stworzyć spójną całość. Czytamy więc o potrzebie zrozumienia, bliskości aż w końcu miłości, która nie jest wcale taka oczywista.

"Dlaczego mi nie powiedziałeś?" to kawał solidnie przedstawionej opowieści przy której czas się zatrzymuje. Anna Ficek zaskakuje nie tyle samym pomysłem co cudownym wykonaniem, które budzi wiele przeróżnych emocji. Cudownie bawiłam się śledząc losy bohaterów a jedyne czego żałuję to tego, że zbyt szybko - mimo próby przedłużania - rozstałam się z bohaterami.

2 komentarze:

  1. Cieszę się, że książka Ci się spodobała, bo jest ona na mojej półce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuję pozytywne wibracje dotyczące tej książki. Jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń