wtorek, 7 listopada 2023

"Poznałem cię w piekle" Adelina Tulińska

"Poznałem cię w piekle" Adelina Tulińska, Wyd. Amare, Str. 353


Co zrobisz, gdy zakochasz się w swoim największym wrogu?


Mroczny i bezwzględny mężczyzna rządził wszystkimi twardą ręką. Nie było osoby, która nie bała by się stawić mu czoła a jednak pewnego dnia pojawiła się kobieta, która zmiękczyła jego serce. Tylko czy uczucia będą w stanie skruszyć wszystkie mury?

Adelina Tulińska odnalazła się w romantycznej literaturze i nie od dziś rozgrzewa nasze serca. Z książki na książkę rozbudowuje swój styl a także kreuje ciekawe sylwetki bohaterów, więc za każdym razem miło zaskakuje mnie wykonaniem. Także w przypadku powyższego tytułu śmiało mogę napisać, że autorka poradziła sobie z wyzwaniem, serwując nam mnóstwo emocji, zaskoczeń oraz gęsty klimat napędzający wydarzenia. Każdy element by dopracowany a akcja przemyślana co przełożyło się na spójną całość.

Przenosimy się do Poznania, do półświatka, którego niekwestionowanym królem jest Igła. Bezwzględność wydaje się jego drugim imieniem a mroczna przeszłość dopełnieniem braku skrupułów. Jednak pewnego dnia poznaje w klubie Anastazję i wydaje się, że jego twarda skorupa zaczyna pękać. Jest niezależna i kusząca, ale równie mocno zakazana, skoro jest córką największego wroga. Ale czy nie mówi się, że zakazany owoc kusi najbardziej?

Rozpoczyna się mroczna gra, walka serca i rozumu a także mnogość emocji, które uderzają w czytelnika oraz samych bohaterów. Świat mafii nigdy nie należał do najłatwiejszych a gdy dodatkowo wyszły na jaw wszystkie tajemnice, akcja zaczęła pękać od nadmiaru bodźców. Podobała mi się lawina motywów, które wzajemnie się przenikały, ponieważ moja wyobraźnia działała na najwyższych obrotach chłonąc wszystko co pojawiało się na pierwszych i drugim planie. Okazało się, że to nie tylko mafijny romans, ale i sieć dobrze przemyślanych zagadek do rozwiązania, które w połączeniu z niebezpieczeństwem zmieniły się w smaczną opowieść.

"Poznałem cię w piekle" przypadnie do gustu wszystkim fanom gatunku. A tym, którzy czuli już pewien przesyt mafijnymi romansami pokaże, że można stworzyć coś co nie nudzi i ucieka od schematów. Adelina Tulińska bawi się kontrolowanym chaosem, panuje nad emocjami, które uderzają w odpowiednim momencie i buduje skomplikowaną fabułę, czytaną z rosnącą przyjemnością. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz