piątek, 24 lipca 2015

"Pewnej nocy we Włoszech" Lucy Diamond

"Pewnej nocy we Włoszech" Lucy Diamond, Tyt. oryg. One Summer in Italy, Wyd. Black Publishing, Str. 405

Klimatyczna okładka, zachęcający opis i upał na dworze - połączenie idealne, do którego brakuje jedynie włoskiego klimatu. A gdyby tak dołożyć do tego jeszcze i ten drobny element? Czy w tedy historia okazałby się kompletna?

"Musi być coś szlachetnego, odważnego i ekscytującego, co mogłaby zrobić, Czyż nie?"

Anna jest dziennikarką i to zawód kształtuje jej charakter. Pogrążona w związku bez przyszłości marzy o odnalezieniu nieobecnego w jej życiu ojca. Wychowywana tylko przez matkę zawsze czuła, że jej życie nie jest kompletne. Gdy pewnego dnia jej babcia uchyla rąbka tajemnicy i zdradza imię ojca Anna robi krok w nieznane. Pod wpływem chwili decyduje się na podróż do słonecznej Idalii w poszukiwaniu własnych korzeni.

Wątek kobiecej przyjaźni pomiędzy Sophie, Catherine i Anną królował na stronach tej powieści i zjednał sobie moje czytelnicze uznanie szybciej niż mogłam się spodziewać. Muszę przyznać, że autorka w niezwykle przyjemny sposób przedstawiła kobiecą solidarność z jej rozterkami i problemami, jednocześnie angażując w to wszystko marzenia i nadzieje. Chociaż każdą z nich cechują inne motywy podróż do Włoch krzyżuje ich drogi i w rezultacie przyjaźń pomiędzy nimi nawiązuje się bardzo szybko. 

Historia nie jest skomplikowana, o ile podróż w głąb siebie i próba odnalezienia swoich korzeni nie jest skomplikowana sama w sobie. Anna krok po kroku podąża nieznaną sobie drogą ku prawdzie której się obawia a jednocześnie usilnie stara się poskładać wszystkie elementy układanki. Poszukiwania samej siebie okazały się dla głównej bohaterki przygodą życia - z odkrywaniem przed czytelnikiem tematów trudnych relacji z rodzicami, samotności i braku zaufania. Wielowątkowa fabuła dotyka wielu ponadczasowych prawd nie zapominając o przyjaźni i miłości.

"-To znaczy... że możemy się pocałować?  - spytała z brawurą.
-Jesteśmy w Rzymie... - powiedział. - Zgadnij."

"Pewnej nocy we Włoszech" to lekka i przyjemna historia, która przenosi do słonecznej Italii i rozsiewa wokół siebie niezastąpiony klimat. Szybka akcja, proste dialogi i ciekawe sytuacje w połączeniu z malowniczymi sceneriami Włoch to niezapomniana przygoda dla każdego. Czuję się w pełni usatysfakcjonowana, dlatego historię Lucy Diamond - polecam.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Black Publishing.

23 komentarze:

  1. Na razie się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż, na lato idealna - ostatnio wszędzie widzę takie książki! Szkoda, że nie mam ani czasu ani funduszy na wszystkie, bo chętnie bym je przygarnęła, tę także ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się całkiem interesująco ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Włochy... Chętnie bym odwiedziła :) Cóż, może na razie wystarczy wycieczka pod okiem pani Diamond :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam nadzieję,że w mojej bibliotece znajdę tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Okładka mnie nie zachęca i pewnie, gdybym ją zobaczyła, nigdy bym nie przeczytała opisu. Lecz po twojej recenzji czuję, że to może być dość ciekawa powieść.
    Świetna recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa recenzja aczkolwiek fabuła książki wedlug mnie nie powala ;)
    Zapraszam do mnie dobraksiazka1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejku, kocham Włochy i chętnie bym to przeczytała :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ogromną ochotę na tę książkę :)

    k-siazkowyswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Czyli jak chcemy wybrać się w podróż do Italii nie ruszając się z wygodnego fotela to wystarczy sięgnąć po "Pewnej nocy we Włoszech" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś ta książka mnie nie zainteresowała... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Okładka bardzo ciepła, kusi:) Sama historia również:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaka wspaniała okładka. Już mnie skusiła, a gdy poczytałam o jej fabule, zapragnęłam ją mieć od razu!

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam już o niej i z chęcią po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo dobra recenzja :) może kiedyś się skuszę na tą lekką książkę? W końcu latem trzeba czytać lekkie rzeczy :)
    http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Książka prezentuje się całkiem ciekawie, więc być może dam jej szansę, ale to dopiero za jakiś czas, bo obecnie mam inne plany czytelnicze.

    OdpowiedzUsuń
  17. Chętnie poznam tego typu opowieść, w końcu kiedy jest lepszy czas na takie historie niż latem? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Całkiem ciekawa przyznam,możliwe ,że się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Książka wydaje się być ciekawa i idealna na gorące, słoneczne dni. Zapisuje sobie tytuł :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ~Inna
    happy1forever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Może i ja kiedyś skuszę się na poznanie tej historii ;)
    Obecnie mam duży stosik, który na mnie czeka :))

    OdpowiedzUsuń
  21. myślę, że mogłaby mi się spodobać. Trochę kojarzy mi się z pewną książką, której akcja też toczyła się we Włoszech, a którą czytałam w dzieciństwie. Niestety nie potrafię sobie przypomnieć tytułu i bardzo mnie to męczy :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Już czytałam podobną recenzję tej książki, więc jak będę mieć możliwość na pewno przeczytam, potrzebuję teraz takiej lekkiej powieści :)

    OdpowiedzUsuń