wtorek, 24 sierpnia 2021

"Dobrzy sąsiedzi. Kiedy zło mieszka tuż obok ciebie" Sarah Langan

"Dobrzy sąsiedzi. Kiedy zło mieszka tuż obok ciebie" Sarah Langan, Tyt. oryg. Good Neighbors, Wyd. Feeria, Str. 350

Sarah Langan z precyzją chirurga pokazuje nam, jak łatwo – zbyt łatwo – zapominamy o sile tkwiącego w każdym z nas mroku, który w najbardziej nieoczekiwanej chwili może doprowadzić do zbrodni.


Uwielbiam książki, w których akcja zahacza o małe miasteczka i zamkniętą na obcych społeczność. Uwielbiam powoli odkrywać ich sekrety oraz tajemnicę a także cenię sobie klimat, który zawsze takim historiom towarzyszy. Tym razem podobny motyw odkrywamy w lekturze Sarah Langan, która zachwyca podejściem do tematu oraz przedstawieniem różnorodnych sylwetek bohaterów.

Fabuła jest spokojna i wydaje się zdystansowana, ale to tylko pozory zbudowane na rzecz przedstawionych wydarzeń. Potrzebujemy bowiem chwili, by rozgościć się na Maple Street, ulicy na przedmieściach Long Isalnd, gdzie istnieją jasno wytyczone reguły postępowania oraz społecznego życia. Autorka wyjaśnia niewiele jednak na temat ciemniej strony życia sąsiadków, która ujawnia się wraz z kolejno przerzuconymi stronami. 

Wszystko zaczyna się od Wilde'ów, nowej rodziny wprowadzającej się na Maple Street. Inni niż wszyscy, łamiący niepisane zasady, dający pozostałym powody do plotek. Ona była miss piękności kusi wydekoltowanymi bluzkami, on były muzyk przyciąga wzrok wielkimi tatuażami. Jednak to rodzina jak każda inna, z dwójką dzieci, z potrzebą zaakceptowania przez otoczenie. Niestety nie tym razem, ponieważ pozorny ład burzy tragedia, która powoli ujawnia prawdziwą naturę mieszkańców. I wierzcie mi na słowo - będzie naprawdę niebezpiecznie.

Jedna sąsiadka napędza machinę, która powoli przetacza się przez miasteczko. Prowodyrka rozpoczyna samosąd nie myśląc o nieuchronnych konsekwencjach. Czytelnik z rosnącym zainteresowaniem obserwuje zmianę zachodzącą w bohaterach a jego krew w żyłach krzepnie na wzmianki o tym jak okrutni i bezwzględni się stają pod naporem chwili. Autorka bardzo trafnie oddała naturę człowieka, stopniowała napięcie, podtrzymywała mroczny klimat, ukazała bohaterów jako tych niejednoznacznych - ani dobrych, ani złych. Maple Street na oczach czytelnika przybiera barwę mroku i gotowa jest pozwolić swoim mieszkańcom na wszystko.

To thriller, który na początku wydaje się zbyt lekki, zbyt powolny, ale książka ta zdecydowanie nabiera wraz z rozwojem fabuły. Królują tutaj pozory, zbrodnie oraz liczne zaskoczenia, które sprawiają, że "Dobrzy sąsiedzi" pochłaniają bez reszty. Mrok spada na bohaterów, odbija się na czytelnik, który nie ma pojęcia jaki finał na niego czeka a cała historia okazuje się znacznie lepsza niż nie jeden filmowy dreszczowiec. Ja jestem zachwycona lekturą!

5 komentarzy:

  1. Dobrze, że akcja się rozpędza. Zainteresowała mnie ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie książki lubię. Poluję na ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się ciekawie. Chciałabym przeczytać tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozory, zbrodnie oraz liczne zaskoczenia skutecznie zachęcają mnie do sięgnięcia po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń