czwartek, 19 maja 2022

"Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite" Susan Hill

"Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite" Susan Hill, Tyt. oryg. Dolly, Printer's Devil Court, The Man in the Picture, The Travelling Bag, Boy Twenty-One, Alice Baker, The Front Room, Wyd. Zysk i S-ka, Str. 464


Czy to mgliste ulice wiktoriańskiego Londynu, czy upiorna perfekcja przedmieść z lat 50., w codzienność wdziera się zło z innego świata.


Wspominałam już jak uwielbiam horrory? Nie ma znaczenia czy jest to krótka forma czy pełnowymiarowa lektura - wszystko co kryje w sobie dreszczyk przerażenia biorę w ciemno! Susan Hill już wcześniej zabrała mnie w sympatyczną podróż po bezkresach zaskoczeń grozy, więc tym chętniej sięgnęłam po jej nowe dzieło, które śmiało mogę przyrównać do równie udanej poprzedniczki.

W książce zamknięto kilka opowiadań, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Motywy są różne, więc nie będę Wam streszczać historii, polecam bowiem zajrzeć do nich samemu i na własnej skórze przekonać się, która historia trafi do Was najbardziej. W moim odczuciu wszystkie były pomysłowe i dobrze wykonane, więc naprawdę bardzo trudno wybrać mi tą jedną ulubioną a tym samym potwierdzam, że jako fan grozy podczas czytania bawiłam się lepiej niż dobrze.

Hill rewelacyjnie radzi sobie ze stopniowaniem napięcia. Buduje elementy zaskoczenia, które zawsze przywołują sporo emocji, ale to ciężki klimat, mroczna atmosfera i uczucie nieuchronnych strasznych wydarzeń napędza nas do przerzucania kolejnych stron. W typowo angielskim stylu autorka prowadzi nas przez kolejne opowiadania bawiąc się oryginalnością oraz rozciągając schematy, by w ostatecznym efekcie zaserwować nam nie tylko wydarzenia z dreszczykiem w tle, paranormalnymi zjawiskami czy niebezpiecznymi istotami, ale i pewnym wartym zapamiętania morałem.

"Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite" to kolejna bardzo udana propozycja od Susan Hill. Jeśli macie obiekcje przed krótką formą i nie przekonują Was odpowiadania - oto idealny moment, by zmienić zdanie. To książka idealna do poduszki, ponieważ można poczytać przed snem wybrane historie, pobudzić tym samym wyobraźnię do intensywnego działania i zaserwować sobie koszmary, bo autorka posługuje się plastycznymi i obrazowym językiem, który pozwala odgrywać w naszej głowie żywe obrazy.

5 komentarzy:

  1. Z opowiadaniami u mnie jest różnie - raz bardzo mi się podobają, kiedy indziej wydaje mi się, że to nie forma dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe opowiadania mogą być świetnym przerywnikiem pomiędzy pełnowymiarowymi powieściami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od czasu do czasu lubię poczytać krótkie formy, więc może zajrzę do tego zbioru.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam horrory, to zdecydowanie pozycja dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń