"Otwarta lista adoratorów" Małgorzata Tarczyńska

"Otwarta lista adoratorów" Małgorzata Tarczyńska, Wyd. Novae Res, Str. 134

Droga w poszukiwaniu miłości prowadzi przez labirynt emocji i trudnych wyborów

Kiedyś nie byłam fanką krótkich lektur, ale dziś lubię po nie sięgać choćby do poczytania przed snem. Szukając więc czegoś lekkiego i przyjemnego trafiłam na propozycję od Małgorzaty Tarczyńskiej i dałam się porwać namiętnym porywom serca. 

Autorka podejmuje bardzo emocjonalny temat i pokazuje wpływ uczuć na ludzkie życie. Każdy z nas w pewnym momencie poszukuje drugiej połówki, która da mu poczucie bezpieczeństwa oraz zapewni komfort domowego ogniska, jednak nie zawsze mamy wpływ na to jakie osoby spotkamy na swojej drodze nim znajdziemy tą jedną jedyną i najważniejszą osobę. Obserwujemy więc jak zmienia się bohaterka, która przebiera w ofertach od adoratorów a jednak nie czuje się w żaden sposób spełniona.

Ewa Maj zawsze była popularna wśród mężczyzn. Dostrzegali jej urodę i chcieli się z nią umawiać. Byli różni i nie zawsze w jej typie, więc gdy pewnego dnia spotkała na swojej drodze kogoś, kto w pełni spełniał jej kryteria poczuła, że w końcu znalazła się w domu. A jednak los chciał, że szczęście stanęło pod znakiem zapytania a czytelnik poczuł smak przewrotnego życia, które zawsze ma plan dla nas, choć niekoniecznie dobry i zgodny z naszymi oczekiwaniami.

Z tej krótkiej, ale dość treściwej książki, wyciągnęłam jeden wniosek - życie ucieka między palcami i nie warto marnować je na rzeczy, które nie mają znaczenia. Trochę żałuję, że autorka nie pokusiła się o lepsze rozwinięcie fabuły, ponieważ zabrakło mi konkretnych szczegółów czy lepszej interakcji z główną bohaterką, ale sam sens został tu pięknie przedstawiony a smak  miłości, która pokona wszelkie przeciwności zapamiętam na długo.

"Otwarta lista adoratorów" wpadnie w oko fanom krótkiej formy a także tym, którzy chcą zrozumieć jak miłość wpływa na całe nasze życie. Zmienia się myślenie, podejście a także potrzeby związane z przyszłością i właściwie to buduje całą książkę. Krótko, ale na temat, autorka prowadzi nas przez labirynt życiowych problemów, starając się uchwycić to co dla każdego z nas powinno liczyć się najbardziej.