Zemsta cierpliwa jest...
Dobra historia obroni się sama. Przynajmniej tak być powinno. Mam wrażenie, że proza Anny Prusik (Craft) jest wciąż nieznana wielu czytelnikom, a szkoda, ponieważ bardzo szybko trafia do serca i rozumu.
Wcześniejsza seria autorki była utrzymana w humorystycznym tonie i bawiła na całego. Nowe dzieło natomiast stawia na gęstą atmosferę, wyrównywanie rachunków oraz trudne tematy. Wydaje się, że przez to jeszcze mocniej przywiązuje czytelnika do treści, ponieważ podążamy za główną bohaterką, trzymamy za nią kciuki i jesteśmy ciekawi w jaki sposób rozwiążą się jej problemy. Anna Prusik pisze lekko, plastycznie i bardzo wiarygodnie, ale nie pomija przy tym trudnych tematów czy współczesnych wartości, więc jej lektura otrzymuje wszystko co niezbędne, by wybić się spośród tłumu.
Ellie Salinger przeniosła się do Bostonu, by tam kontynuować naukę na wydziale kryminologii w MIT. Nie kierowała się jednak prestiżem a własnymi korzyściami. Przyszedł bowiem czas, by wyrównać rachunki. Chcąc skrzywdzić tych, którzy zgotowali jej w przeszłości piekło nieoczekiwanie zyskała sprzymierzeńca. Tylko czy powoli kiełkujące uczucie nie zmieni priorytetów dziewczyny?
Nie do końca wiemy co przydarzyło się bohaterce. Przynajmniej nie na początku. Więcej jest tajemnicy podsycanej żądzą zemsty aniżeli konkretnych opisów, ale takie rozwiązanie przypadło mi do gustu, ponieważ mogłam wczytywać się pomiędzy wiersze i próbować wyciągać własne wnioski. W tle rozwijał się wątek romantyczny nastawiony na silne emocje, ale nie on stanowił najważniejszą część książki, ponieważ od początku zmierzamy do zamknięcia wszystkich spraw głównej bohaterki, które klarują się w ekscytującym finale. Tym sposobem nakłada się na siebie wiele motywów, akcja jest dynamiczna a autorka skutecznie ucieka od naiwnego uczucia na rzecz trudnej przeszłości oraz porachunków z prywatnymi demonami.
"Zabiorę Cię do piekła" stawia na silne uczucia towarzyszące nam na każdym kroku. To książka wykorzystująca swój potencjał, która skrupulatnie wprowadza wszystkie szczegóły dopiero w momencie, gdy tajemnica zaczynam być już nie do zniesienia. Inspiracja thrillerem doprawiona miłością prowadzi nas przez przygodę, w której wszystko może się wydarzyć i bez wątpienia właśnie ta cecha jest jej największym atutem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz